Psy i Pudle

Ela

Ważne że są fajne efekty,
a my już fryzurkowo prawie na sportowo i coraz bardziej skracam przed urlopem

Cheritka

Cheritka

Po wystawie w Szombathely przyjechaliśmy odpocząć do hotelu i pozwiedzać miasteczko Kőszeg. Właściwie powinnam kapać psa i fryzować ja jutro, ale "pies też człowiek" i chciał z nami spacerować i zwiedzać.
Upał zaczynał dokuczać i długo nie chodziliśmy (może jakieś 3-4 godinki)

troche wody dla ochłody i w drogę

Jak jest po wystawie, to pies sam ładnie chodzi

Czy mam jeszcze wstawiać zdjęcia ??
Ciekawi Was to ??

Iwonka

Czekamy na dalszą relację

jest co oglądać i to z przyjemnością

WSTAWIAJ WSTAWIAJ

Equus

wstawiaj wstawiaj, z przyjenością oglądam!

Ela

Nie kokietuj, tylko opowiadaj

Cheritka

No to jeśli oglądacie i zwiedzacie ze mną to bardzo prosze.
cd po pierwszej wystawie

Cały Koszeg jest jak jedno stare miasto

Cheritka

Idziemy dalej pięknymi starymi uliczkami

i doszliśmy na zamek

Cheritka

Kőszeg - Hungary 2013 cd.

Cheritka

w tle nasz hotel STRUŚ - fajne pokoje,milo , sympatycznie i super jedzonko

Cheritka

Bardzo zmęczeni, ale też zadowoleni z tak wspaniałego dnia poszlismy wreszcie odpocząć i coś zjeść.

Trudno się z nimi dogadać, ale jakoś nam się udawało

Goldisiowi też bardzo smakowalo

Iwonka

[link widoczny dla zalogowanych]

Jaki Goldiś zadowolony jest

Wstawiaj następne zdjęcia bo chcemy dalej je oglądać

Cheritka

Iwonka

No to czekamy na dalsze zdjęcia

Cheritka

To już jest koniec,
nie mam już nic

z Węgier

Reasumując wystawa fajna, miejsce fajne, sędzina sympatyczna i przywieźliśmy

zloty medal

CACa

i CACIBa

Cheritka

Na wystawie

bylo bardzo sympatycznie,
sędina bardzo zasadnicza,
rigi gigantyczne
i Afrykański upał

nasza znajoma z niemiec cały czas dotrzymywała nam towarzystwa

Cheritka

Po wystawie pojechaliśmy prosto do Wiednia i męczeni kilkudnioą podróżą i przeprowadzkami wreszcie dotarlismy do super apartamentu

po przespanej nocy wypoczęci ruszylismy na zwiedzanie Wiednia

Zaczęliśmy od Wzgórza Kahenberg i lasku Wiedńskiego

gwellines

Fantastycznie oglada sie Wasze zdjecia! Na Wegrzech jeszcze nie bylam ale dzieki Twojej relacji bardzo zachcialo mi sie naprawic to przeoczenie. Uwielbiam takie klimaty. Wstawiaj wiecej zdjec i pisz jak przyjmowano Was z psem. Bedzie to przydatna nauka na przyszlosc i miernik cywilizacyjny.

Cheritka

Cheritka

Z tego Wzgórza widać całą panoramę Wiednia a po lewej stronie widać płynący Dunaj

dog_master

WOW! Wielkie gratulacje! Super, zazdroszczę, bardzo miło wspominam Budapeszt... Piękne widoki! Noo... to jestem ciekawa kolejnych wypraw

Jeszcze w tym roku myślicie coś pozwiedzać i się powystawiać?

Cheritka

Cheritka

Ostatnie zdjęcie ze wzgórza i idziemy dalej

Ja oczywiście bardzo lubię oglądać budki z pamiatkami i musiałam sobie też kupić talerz z Wiednia, bo ja zbieram talerze. Miałam bardzo ciężki wybór, bo wszystkie były ładne, ale w końcu wybrałam jeden

Cheritka

Miałam bardzo ciężki wybór, bo wszystkie mi się podobały.

Moje tależe maja zawsze dużo niebieskiego i coś złotego

foto Dana paparazzi

Cheritka

Bardzo długo się zastanawiałam nad tymi dwoma

i wybrałam ten drugi, bo był z porcelany.

Cheritka

Ze wzgórza pojechaliśmy do Lasku Wiedeńskiego aby nareszcie Goldiś mógł się wybiegać

po drodze były winnice i knajpka w której degustuje się wono po zbiorach wonorośli

nie mogłam sobie odmówć zrobienia zdjęć w przślicznych oleandrach

idziemy dalej

Goldiś nareszcie w swoim żywiole

Cheritka

Neogotycka kaplica Sisi była na cześć małżeństwa cesarza i cesarzowej Elżbiety i Franciszka Józefa I.

woda w tym upale była podawana regularnie

ok. dam szansę Wam poogladać

bura4

Cudne foty, gratulacje za tytuły i fajnie, że urlop się Wam udał!!

Cheritka

Cheritka

I poszliśmy jeszcze na spacer do Lasku Wiedeńskiego

Nareszcie odpoczywamy od upału

a Goldiś moze sobie pobiegac

Cheritka

Jeszcze troche spaceru po lasku

i odpoczynek na ławeczce

Megiddo

Gratuluję sukcesu!!!! Brawo Goldi! Ciekawa fotorelacja, miło z Wami popodróżować

Cheritka

Cheritka

Wiadomo gdzie facet przystaje

jeszcze chwilę zabawy i wracamy odpocząć

Cheritka

A tak goldiś sie czuł w wiedeńskich parkach i pałacach

Ela

Piękny wypad

Cheritka

Cheritka

Pogoda była strasznie upalna ponad 40 stopni, a na asfalcie ponad 50

Goldi już miał dość zwiedzania

Cheritka

Wiedeń jest taki piękny, nie był zniszczony podczas wojny, to i jest co oglądać

i doszliśmy wreszcie do Muzeum Sisi