Psy i Pudle

pianistka

Mysle, że zobaczymy jaką ma głowę pod tymi włosami :)Sachma się o to postara.
Jest super słodziaśny

sachma

Będzie zgolony dopiero za kilka miesięcy, myślę że tyle czasu będzie trzeba, żeby wyklikać mu maszynkę... niestety kłapie na nią zębami, boi się strasznie, ktoś musiał zrobić mu koszmar ze strzyżenia..

dostałam dziś filmik, gdzie mały chrapie w czasie snu XD

Słodki jest, gdyby nie to znaczenie był by idealnym psem - wiem już czemu ktoś go wywalił... chociaż 150zł i było by po kłopocie - psa trzeba jak najszybciej wykastrować, zanim wejdą mu w krew te złe nawyki...

Ela

sachma

pysio ma podcinany nożyczkami. Nie widzę sensu, tu nie chodzi o to żeby był ogolony, ale o to żeby go PRZYZWYCZAIĆ do golenia. DT nie widzi problemu w owłosionym pysiu, ja też nie. ważne żeby go więcej nie denerwować, na razie niech będzie tak, a później jak trochę odsapnie, zaufa to będzie można się pobawić Wink

dwie foty które wyrwałam Sebie siłą wręcz (wczoraj go na świeżo przycisnęłam Razz

)

To foty z zapoznania, jeszcze przed kąpielą Wink

Ela

Fajny jest ten maluch

lilix4

sachma śliczny jest

gwellines

witaj Sachma. przejrzalam sobie Twoje posty i zobaczylam pajaki. jak znalazlam dzis rano lazience skorpiona pomyslalam sobie ze ten by Ci sie spodobal :)
ja ich nie znosze jednak wiem ze mam ich w domu pelno,chowaja sie za dnia a w nocy grasuja. nie zabijam a lapie,produkuje tymczasowe terraria,lapie muchy i pasikoniki a latem wioze do Polski (a propos,wydaje sie ze mieszkasz w okolicach Pruszcza Gd.,tam gdzie moja rodzina,korzenie i serce) na specjalne zamowienie mojego brata. cala droge siedza sobie w pudelku i ich obecnosc mnie przeraza. zrobilam dzisiejszej bestii zdjecie:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/406/img1382dq.jpg/][IMG]http://img406.imageshack.us/img406/4883/img1382dq.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

szczegolne mysli przesylam Odiemu,moja borderka jest trzeci dzien po sterylizacji i nie jest fajnie. u chlopcow wyglada to nieco inaczej jednak czas gojenia jest dluuuugi.

Kamila i Fado

śliczny

gwellines

no coz,nie wiem dlaczego sie zdjecie nie zaafiszowalo,doprawdy nie radze sobie z technologia,ale checi mialam dobre:) pozdrowienia

ladygrey

gwellines - to Twój skorpion

a adres zdjęcia to tylko środek Twojego adresu czyli zaczyna się od [img]http............tu reszta.......i kończy się na .jpg[/img]

sachma

Byliśmy z Lennym u weta bo wymiotował na żółto o różnych porach dnia i od kilku dni nie trzymał moczu, codziennie zdarzały się wypadki...
Bilirubina w moczu... badania krwi i badanie moczu (teraz miał tylko biochemię, a będą robione dokładne).. wystraszyłam się, bo po przeczytaniu wydruku, bardzo dokładnie zaczął oglądać dziąsła i oczy Lennego, z widocznym strachem... uh... ale nie widać było zażółceń...
wyniki w czwartek...

Lenny jest na suchym, przestał wymiotować, ale dalej popuszcza... Sad

niedawno miał badania i było ok... a teraz tak nagle.. dobrze chociaż że humor został, chociaż z tym coraz gorzej, im częściej zdarza mu się wypadek w domu tym bardziej przygnębiony chodzi, my nie reagujemy na siuśki, sprzątamy bez słowa, w sumie zachowujemy się bardzo nie edukacyjnie, bo go tulimy i pocieszamy, kiedy się załatwi w domu... ale jak inaczej zareagować kiedy po nim widać że nie chciał..

meegan

Dużo zdrówka dla Lenego :*:*:*Biedny , ucaluj go w noska

sachma

internet to jednak zło...
"Wartość bilirubiny wolnej i sprzężonej określa się jako bilirubina całkowita.
Wzrost wartości stężenia bilirubiny całkowitej może być wywołany następującymi przyczynami: naturalnie podwyższony poziom bilirubiny występuje podczas ciąży oraz u noworodków, żółtaczka, choroba Gilberta, zespół Criglera-Najjara, marskość żółciowa wątroby, stwardniające zapalenie dróg żółciowych, rak dróg żółciowych, kamica przewodowa, trzustki, zatrucie muchomorem sromotnikowym, alkoholowa choroba wątroby. "

Czytam i czytam i martwię się coraz bardziej ;(

Izabela124

Również życzę dużo zdrowia i czekam na diagnozę weta

ladygrey

Sachma - trzymamy kciuki za Lennego i mamy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy

sorry, bo dopiero teraz zauważyłam, że Ci się wcięłam w galerię ze skorpionem Embarassed

sachma

Lenny dostał w nagrodę za dzielność w czasie pobrania krwi dość sporą próbkę karmy weterynaryjnej dla psów z chorym układem moczowym... Seba dla pewności żeby Lenny zjadł otworzył paczkę i zaczął jeść tą karmę XD
Po raz pierwszy widziałam żeby Lenny z takim smakiem zjadał suchą karmę XD

ladygrey, spoko, skorpion super

u nas w domu może kiedyś też zagości, ale pewnie jakiś imperator bo one się nam podobają Wink

ale teraz nie ma warunków żeby postawić kolejne terra.

lilix4

sachma dużo zdrówka dla Lennego :**

Sabadiana

sachma

wiem wiem, ale boję się strasznie... chciałabym już wiedzieć co się dzieje.. zlewałam to bo przecież Lenny zachowuje się normalnie, zawsze jest pierwszy do skarżenia się na swój stan zdrowia, a teraz się nie skarży.. ale jak zobaczyłam minę weta to zaczęłam się bać.. nie wiem jak dociągnę do czwartku.. umrę z nerwów... Sad

Ela

Kurcze , aż mi wstyd, a ja się nad jakimś pH rozczulam. Bądź najlepszej myśli Sachma, niech Lenny nie odczuje, że się martwisz i przestań grasować po necie.i Będzie dobrze, zobaczysz !!!

Equus

trzymajcie się!

sachma

Trzymamy się całkiem nieźle, zwłaszcza po tym jak Lenny dał popis skakania po wszystkich możliwych meblach byle nie oddać piłki XD ciężko chory pies by tak nie robił Razz

więc ze spokojem czekamy na wyniki, mam nadzieję że to jednak będzie wielki zbieg okoliczności i tak jak Viola mówiła zapalenie pęcherza + trefne mięso - czyli po prostu pech... chociaż ja sceptycznie podchodzę do zbiegów okoliczności, wszystko ma swoją przyczynę.
a że Lenny to moje dziecko ukochane, oczko w głowie mamusi i tatusia to każde odstępstwo od normy jest dla nas traumatyczne i przejmujemy się potwornie...

znów mieliśmy sik, pies został w pokoju, my w siłowni ćwiczyliśmy pierwszy taniec, Lenny zlał się pod drzwiami wyjściowymi, nie było nas może 30min? a zaraz przed pójściem do siłowni Lenny był na dworze i robił siku... Sad

teraz po gonitwie z piłeczką leży z głową na moich kolanach i usypia

sachma

Dziś w sklepie doszliśmy do wniosku, że za dużo wymagamy od psiego jedzenia... wybór karm ogromny (Lenny nie ma co jeść, bo w domu nie mamy suchej karmy, miałam tylko trochę próbek ProPlanu.. więc zakupy w necie odpadały, musiałam mieć coś na dziś...) siedzieliśmy w sklepie dobre 30min czytając skład, wybierając i przebierając... padło na Acane - po za Orijenem jedyna odpowiadająca nam składem... zapomniałam już ile świńskiej paszy dorzucają do karmy dla psów...
Karma smakuje, jest podobna w składzie co barf (tylko że ja mięsa dawałam 80% a warzyw i dodatków 20%, tu mamy 60% mięsa i 40% warzyw i dodatków..).. jestem ciekawa jak długo Lenny będzie z niej tak zadowolony i czy nie zacznie mi na niej tyć..

Efman

sachma

Equus

Sachma - moje psy są od dawna na Acanie i jak do tej pory jestem z niej zadowolona. Znowu do niej wracam bo po problemach z zerwanym więzadłem, operacji, a konkretnie lekach niesterydowych przeciwzapalnych Lara miała krew w kale i musiała przejść na jakiś czas na dietę domową a potem karmę weterynaryjną, ale teraz spróbuję wrócić do Acany.
Co do tycia to zdecydowanie to co piszą na opakowaniu jest przeszacowane, chyba że moje oba psy oraz pies Mamy mają taką fantastyczną zdolność do przyswajania... nieprzewidzianą przez producenta. Daje im więc zdecydowanie mniej. Także ja bym się do dawkowania producenta nie przywiązywała tylko kontrolowała wagę. Moje psy są aktywne a dostają mniej niż tam jest na opakowaniu dla nieaktywnych. Pudel zwyczajnie by tyle nie zjadł, a Lara zje każda ilość więc muszę pilnować. Żeby nie było, że je głodzę Razz

to ostatnio byłam z Larysą u weta (właśnie ze względu na te problemy powyżej opisane) - profesora SGGW o specjalizacji z żywienia i się zachwycał jej sylwetką, że jest wprost książkowym przykładem tego jak pies powinien wygladać - czyli nie za gruby, nie za chudy - idealny

A dodam, ze Lara też sterylizowana.

sachma

Uh Lenny sobie sam dawkował mięso, więc myślę że nie powinien przesadzać z karmą, ale obawiam się tego że będzie próbował zapchać brzuszek, bo mięsa zjadał 250-400g w zależności od dnia, a tu powinien dostawać koło 150g... z niego i tak już kawał chłopa - nie jest gruby! ale spory i umięśniony Wink

a nie chciałabym żeby przybrał... ponieważ nie toleruje wieprzowiny i o dziwo kurczaka z suchych karm (kurze świeże mięso toleruje jak najbardziej Wink

), kupiłam mu Pacifice, może poszukam jakiejś z jagnięciną, na razie mamy 2,5kg.. o dziwo wyjdzie mi tyle samo co na barfie, bo na mięsie nigdy nie oszczędzałam... więc stratna nie będę - z drugiej strony oboje wychodzimy z założenia, że na jedzeniu się nie oszczędza, więc pewnie gdyby za te 2,5kg porządnej karmy trzeba było dać 100zł to też byśmy dali...
Wg producenta Lenny powinien zjadać miesięcznie koło 4,5kg karmy... barfu zjadał koło 10kg, więc różnica spora o.O'

lilix4

Moje dziewczyny są na eukanubie uwielbiaja ja (chociaż moje to wszystko by zjadły

) a cziły jedzą Joserę wpylają aż się im uszy trzęsą a są dość wybredne co do suchych karm

sachma

Lenny taki wszystko żerny nie jest Wink

jemu musi smakować inaczej nie ruszy.

te firmy mają opcje bezzbożowe?

mimo ceny, wolę wystrzegać się karm gdzie są zboża, dla mnie to sztuczne zapychacze, które psu nie są kompletnie potrzebne, warzywa i owoce ok, ale nie ryż czy kukurydza - w naturze pies by tego nie jadł.. nawet jak Lennemu gotowałam to nie dawałam ryżu..

Equus

sachma

Equus, raczej chodzi o to że pies to jednak mięsożerca i sporą przesadą jest podawanie mu karmy w której 60-70% to zboża i warzywa... proporcja powinna być inna, to nie świnia (wszystkożerca) żeby móc karmić zieleniną i dodawać minimalne ilości mięsa..

Nie będę nic pisać, bo komentarz jest zbędny.

albo nie.. napiszę... dwa małe grzeczne pieski, spokojnie czekały w domu na powrót ludziów.. nie wiadomo kiedy! nie wiadomo jak! przylazło wielkie straszydło i zaczęło bez opamiętania rwać gazety!.. dwa grzeczne pieski próbowały ratować prasę codzienną, ale niestety...

Śnieżynka

Sachma niestety nie każdy pies może jeść duże ilości mięsa. Grzyw właśnie wychodzi z kolejnych poważnych problemów jelitowo - wątrobowych właśnie przez za dużą ilość mięsa w stosunku do wypełniacza. U nas niestety max 1/3 dawki mięcho 1/3 wypełniacz zakrawający nawet do 1/2 a reszta warzywa

Dużo zdrówka dla Lennego

i pisz jak będziecie coś wiedzieć

sachma

Na razie wiem tyle że od niedzieli nie wymiotował i że nie jest to babeszjoza, na inne wyniki nadal czekam. Lenny posikuje, ale jakby mniej, a może to dlatego że wszyscy jesteśmy wyczuleni i pies o wiele częściej wychodzi na dwór...

Ja rozumiem specyficzne przypadki, jednak większość psów toleruje mięso, a większość karm ma go o wiele za mało w składzie Wink

byle taniej wyszło wyprodukowanie Wink

Ela

O rety

to reakcja na gazety

sachma

Spieszę donieść, że z Lennym całkiem nieźle. Badania krwi super. Jutro mam ślub, więc od kilku dni nie mam czasu na nic, opiszę wszystko jak się trochę uspokoi.

Efman

Z okazji ślubu Bozia niech Wam błogosławi,
ród Wasz w świecie niech rozsławi,
a z teściami żyjcie w zgodzie,
bo wygodnie to i w modzie.
Żyjąc w szczęściu i radości
powiększajcie stan ludności.
życzy Efmanka.

ps.a może sensacje u lennego byly wynikiem gorączki przedślubnej

BiBi

Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia

sachma

Dziękuję

Zapalenia pęcherza będziemy leczyć jeszcze kilka tyg... najważniejsze, że to nic gorszego...

Cheritka

pianistka

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA

ladygrey

Najlepsze życzenia!