Psy i Pudle

Noyones

Dziękuję! Noyones to nie z mangi, bo ja na mandze się nie znam, to po prostu zlepek kilku liter, bo nie miałam pomysłu na login Wink

. Beardety rzeczywiście są rzadkie i dość specyficzne, więc trudne je pomylić z inną rasą, choć rzeczywiście nazwę mają podobną do border collie.
Sissi na Johnnego reaguje z rezerwą, jest o niego zazdrosna, ale nie jest źle. Mały teraz ma kiepsko, Sissi nie chce się z nim bawić, a czeka nas jeszcze kwarantanna. Po kwarantannie za to będzie duuużo spacerów. Johnny ma ciocię (siostrę jego matki) w Piastowie, czyli niedaleko nas, a przyrodniego brata (ojciec ten sam, matki są siostrami) w Warszawie

.
Zdjęcia będą, ale wieczorem

.

Izabela124

Gratuluję nowego członka rodziny

Iwonka

Ja też gratuluję nowego szkraba

Noyones

Pora na trochę aktualności Very Happy

. Tym razem bez fotek Johnnego, a ze zdjęciem Sissi, zdecydowanie moim ulubionym

. Johnny dorasta, a ja się zastanawiam, dlaczego pudla nie wzięłam Razz

. Młody szaleje, kocha jeść, spacerować, spotykać się psami, ludźmi, kotami... Był ze mną na DCDC i bardzo mu się podobało, bo ludzie go głaskali, a psów było też sporo. To fajny, pewny siebie szczeniak, ale jednocześnie mało delikatny i męczący. Dzięki niemu doszłam do wniosku, że pudle to najbardziej idealne psy na świecie i jedyną rasą, jaka może z nimi konkurować do beardety Razz

. Zresztą, dzięki Johnnemu dowiem się, czy wystawy są takie złe, bo pudla chętnie bym wzięła, gdyby nie to golenie na wystawy, które mnie przeraża, chociaż utrzymanie sierści to też nie lada problem ;p

Cheritka

Zdjęcie przesliczne, ale czemu tylko jedno,
nie możesz nas raz zasypać fotami.

Wrzos i pudel - idealna kompozycja, kolorystycznie oczywiście

A wystawy nie są takie straszne i fryz można dobrać pod Was, czyli federałka

Noyones

Dziękuję

Sama się zdziwiłam, ale coraz bardziej podobają mi się pudle wystawowe

Trochę przeraża mnie te golenie futra, bo ja bałabym się, że coś zepsuje i pies będzie brzydki. Jak na razie mam nadzieję, że uda mi się zaliczyć jakąś wystawę, na której pooglądam sobie pudliszony.
Fotki są, tylko 5, ale zawsze coś

Już w niedziele pierwsza wystawa Johnnego... Stresuje się trochę, ale mam nadzieje, że nie będzie tak źle, bo to wystawa klubowa pasterskich psów niepolskich, więc tak dużo psów nie będzie, ale beardetów jest aż 17.

Cheritka

Ojej, ale on jest super.
Johnny wygląda jak pluszowa zabawka.
A pudla jak źle ostrzyżesz to i tak szybko odrośnie

Izabela124

Świetne fotki, czekam na kolejne

I jak poszło na wystawie?

kinka

Ale świetny maluch wyglada jak pluszaczek i jeszcze z taki noskiem jak guziczek

tali pluszak w sam raz do podskubywania przez pudelka

lilix4

cudny dzieciak

będa się miały za co trymowac nawzajem w zabawie

Megiddo

Jak Wam poszło na pierwszej wystawie? Z tego co widzę to Sissi, która jak kiedyś pisałaś niezbyt lubiła towarzystwo innych psów chyba dobrze dogaduje się z Johnnym?