Psy i Pudle

Izabela124

Super fotorelacja Cheritko, miło ogląda się te fotki

Iwonka

Charitko !!!
Czekamy na dalsze fotki z Zakopanego

Cheritka

Właściwie, to juz nie mam co wstawiać, bo albo byliśmy na Gubałówce, Szymoszkowej lub Butorowym Wierchu.

Albo na Równi Krupowej chowając się przed upałem

Cheritka

Oczywiście szliśmy czase na wyprawę i dalej

Czasem szliśmy zjeść śniadanko pod Tatrami

,
bo w domku tak nie smakowało

Ela

ojjjj, zatęskniłam...jak jesteśmy w Zakopcu, z okna naszego pokoju ( tego samego od 20 lat ) widać Giewont, nawet nie trzeba wstawać z wyrka, żeby się z Giewontem rano przywitać. Oj tęsknię... bardzo, jesienią trzeba nasze góry odwiedzić, koniecznie...

dog_master

Oj jak widać masz jeszcze dużo zdjęć w zanadrzu!

Tłoczno było? Na zdjęciach wygląda całkiem spokojnie i bez hord wycieczek Wink

BoGusia

ŚLICZNIE wygląda Goldiś i jego Pani - widać, ze mieli udane wakacyjne wojaże

Oboje wypoczęci i uśmiechnięci

Pozdrawiamy Was cieplutko i dziękujemy za odwiedziny w naszej galerii...
...i za miłe słowa...fajnie ,ze ktos o nas myslał, a moze i tesknił

Cheritka

Mam sentyment, do gór, mogę siedzoieć i patrzć i patrzeć i.......

Iwonka

No to wstawiaj dalsze zdjęcia czekamy na nie

Cheritka

Iwonka

[link widoczny dla zalogowanych]

Zaprzyjażniły się te papużki???
bardzo ładne są

Efman

Cheritka

Cheritka

Cheritka

No to jeszcze NIMFY u nas

dog_master

Ale cudny nowy nabytek!

Rozłożone skrzydła imponujące!

Goldiś na nie nie poluje?

Ło jezu, u mnie by się nie ostały... Pióra by latały Very Happy

Jedynie kot się kiedyś ostał, ale tylko dlatego, że uwielbiał gonitwy i sam przychodził i zaczepiał, by harcować w ogrodzie dalej Wink

Ela

No tak, u mnie papużka tez mogłaby mieć przechlapane- cztery koty i kuroapka. Nawet na pewno miałaby przechlapane Sad

Megiddo

Cheritko, a jak się nazywa nowy przyjaciel Mikołaja?

Cheritka

meegan

Haha Juniorek widze że sie pojawił Wink

Zycze by był tak inteligentny jak Senior Very Happy

Bardzo lubie papużki Duzooo zdrówka :*

Cheritka

Cheritka

To jest Karolka córka mojego pierwszego pudelka Kaprysa
Kaprys jest za TM już od 13 lat

.
Karolka ma ponad 16 lat, słabo słyszy i widzi, ale na swój wiek nieźle się trzyma

i czasem nawet dotrzymuje kroku swojemu młodszemu towarzyszowi Kobusiowi.

a to mały rozrabiejący Kobek.

Iniech mi ktoś powie, że nie można mieć rodziny po psie (bo my od lat przyjaźnimy sie jak rodzina)

Efman

Cheritka

Iwonka

[link widoczny dla zalogowanych]

Ten piesek mi wygląda na brązika

Bardzo ładnie wyglądacie z nim

Cheritka

To nie brązik Iwonko, był kupiony jako srebrny, ale co z niego wyrośnie, to nikt nie wie

. Tak tojest jak się miesza kolory

Equus

Iwonka

Cheritka

dog_master

Hmm, chyba sprzedawany jako srebrny Wink

Przecież srebrny ma w wieku 2 miesięcy spokojnie od dawna jasny pyszczek Wink

Trudno tu się pomylić.

Eh, eh, te kolory... Porażka jest, tyle jest dziwnych psów, co to na wystawach przechodzą, ba, wygrywają... Już nawet bez mieszania...

Cheritka

Iwonka

Equus

Cheritka

meegan

Chyba też zacznę farbować bo mamy rozjaśnienia od słońca Very Happy

i sedziowie na to zwracają uwagę hihihi żart Very Happy

Ale idzie jesień slońca juz nie ma zaraz zetniemy rozjaśnione końcówki i pieski będą jednokolorowe Very Happy

Super spacerek jak mnie choróbsko trszoke odpuści tez muszę ruszyć dupkę na spacerek

Cheritka

Cheritka

Goldi ostatnio tak się uniezalezniłł, że pozował na
Pomniku Niezależnego Kota

i kto tu bardziej niezależny

Jest niedaleko od nas Pomnik Niezależnego Kota. Szczęśliwy Pies z Warszawskich Pól Mokotowskich będzie miał przyjaciela i kompana. Po drugiej stronie Wisły, na Pradze Południe stanie rzeźba ''Kota Niezależnego''. Pomysł powstania pomników psa i kota powstał w redakcji miesięcznika Cztery Łapy.

„Niezależny Mruczek” będzie mieszkał w Parku Balaton na warszawskim Gocławiu. Lokalizację pomnika uzyskaliśmy dzięki zaangażowaniu i współpracy ze strony Urzędu Dzielnicy Praga Południe. Oficjalne odsłonięcie pomnika „Niezależnego Kota” odbędzie się 29 maja 2011 r. o godz. 13.00.

Przypominam, że rodzicami chrzestnymi „Mruczka” zostali
Olga Bończyk i Robert Janowski

Oleniek

[link widoczny dla zalogowanych]
Słodkie

a srebrna staruszka jest urocza. Piękny wiek jak na psa

A nasza Nana też ma się w miarę dobrze, rozbrykuje się 3 razy na dzień podczas spaceru, poza tym śpi, czasem szczeknie i znów śpi. No i niestety zaćma weszła na jedno oczko

ale drugie ciągle widzi. A i jest przygłucha

Stoję z miską jedzenia wołam, ona biegnie ciężkim truchtem ku mnie ... i ... mnie minęła bo myślała że to o spacer chodzi i poszła do furtki

Efman

Cheritka

Pomnik Szczęśliwego Psa – pomnik w Warszawie na Polu Mokotowskim.

2 października 2004 z okazji obchodów Światowego Dnia Zwierząt, miesięcznik "Cztery Łapy" zorganizował Paradę Psów w Warszawie. Jednym z elementów tej imprezy było odsłonięcie na Polu Mokotowskim pomnika Szczęśliwego Psa.
Inicjatorką powstania pomnika była Dorota Szulc-Wojtasik redaktor naczelna miesięcznika. Pomysłodawcą postawienia pomnika był miesięcznik "Cztery Łapy", projekt rzeźby wykonała Bogna Czechowska, a pozował do niej Golden Retriever o imieniu Lokat, który jest psem biorącym udział w kynoterapii i należącym do Fundacji Przyjaciel. Założeniem pomnika było pokazanie psa szczęśliwego czyli kochanego, otoczonego opieką i miłością.

Brązowy odlew został wykonany w niewielkim zakładzie przy ul. Spokojnej. Pomnik miał ukazać psa szczęśliwego, czyli kochanego, otoczonego miłością i opieką. Siedzący pies wpatruje się w górę, jakby patrzył na stojącego przed nim pana.

Jest to kolejny pomnik poświęcony temu zwierzęciu w Polsce, inne rzeźby znajdują się w Krakowie, Kazimierzu, Poznaniu, Białymstoku i Sułkowicach.

Ela

A ja znam właścicielkę Tego Goldena

pomnik uroczy, z zainteresowaniem podchodzą do niego psy i pewnie każdy ma z nim zdjęcie. Dla mnie symbolizuje szacunek, którym winniśmy obdarzać zwierzęta, a psy w szczególności, wszak za free pomników się raczej nie stawia, zasługi mieć trzeba liczne...
Pomniki psów i kotów powinny stać na każdym osiedlu. Może wtedy mniej byłoby nieszczęścia?