|
Psy i Pudle Forum dla miłośników czworonożnych przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olpuedya
Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bystrzyca Kłodzka Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:18, 07 Lut 2013 Temat postu: Oddam kota w dobre ręce. |
|
|
Z powodu braku czasu na kota jestem zmuszona ją oddać. Nala jest kotem zrównowazonym psychicznie ,lubi się bawić. Ma 12 lat ,mimo to posiada ogromny wigor i nie wygląda na tyle. Jest kotem typowo domowym, nie wychodzi na dwór. Odrobaczona,zaszczepionie, NIE wysterelizowana (ale nie ma rui,prawdopodobnie dlatego,że cały czas mieszka w domu). Toleruje dzieci , inne zwierzeta, nawet gryzonie (moich szczurów się boi). TYLKO W DOBRE RĘCE
Zdjęcia kotki wyślę na pocztę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cheritka
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:28, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie można oddać kota w tym wieku.
Po tylu latach kot takiego rozstania nie przeżyje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iwonka
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 7259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:28, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W tym wieku nie oddaje się zwierzątek
nie mam słów na to nie dobry właściciel FE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
meegan
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 893
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:40, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
OMG jak można oddać przyjaciela który jest z Toba 12 lat??????????????????????Czytałam że chcesz dużego pudla a Ty nie masz czasu na kota?Oj nie ładnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Izabela124
Moderator
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:11, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dlaczego nie możesz dalej zajmować się kotem? Przecież 12 letni kot jest już statycznym zwierzęciem i nie wymaga zbyt wiele uwagi. Nie rozumiem takiego zachowania... Tak jakbym miała teraz oddać swego ukochanego prawie 12 letniego Bobika...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olpuedya
Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bystrzyca Kłodzka Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:55, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiecie.... Pudla duzego to ja dopiero kupie za jakies 2-3 lata. Ten kot jest kotem mojego dziadka,ktory umarl ,a ja nie mam czasu sie nim zajmowac. U mnie w domu jest dopiero od 2 lat. Chce znalezc jej dom gdzie czlowiek poswieci jej czas i okaze uczucie. Jestem przekonana ,ze pozyje jeszcze z 8 lat spokojnie przy jej stanie zarowno psychicznym jak fizycznym i nie moge jej tyle trzymac. Uprawiam zawodowo sport,jezdze na zawody po calej polsce i nie tylko, mam na glowie jeszcze dwa pracujace psy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dog_master
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:32, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No tak, ale co z pozostałym stadem...? Szczury czy myszki same się nakarmią...? Akurat kot wielce problematycznym zwierzakiem nie jest...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iwonka
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 7259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 4:51, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
dog_master napisał: | No tak, ale co z pozostałym stadem...? Szczury czy myszki same się nakarmią...? Akurat kot wielce problematycznym zwierzakiem nie jest... |
Na pewno pozostałe stadko pójdzie chyba na rzeż ,albo z głodu pozdycha
Nie rozumiem takich ludzi i to ma być miłośnik zwierząt
Jaki wstyd nie lubię takich ludzi ochyda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iraka
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:43, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Znalezienie dobrego domu dla zwierzaka jest 100 razy lepsze niż oddanie go do schronu albo wywalenie na ulicę jeśli nie można się nim dłużej zajmować z różnych powodów. To chyba jednak jest odpowiedzialność !
Wylewanie na kogoś wiadra pomyj na pewno nie pomaga kotu w znalezieniu domu wręcz przeciwnie
Nie oceniajmy zbyt pochopnie innych bo nigdy nie wiadomo czy sami za moment nie będziemy zmuszeni szukać domów dla naszych zwierząt - przypadki niestety chodzą po ludziach
Przydało by się jakieś zdjęcie na forum.
Ostatnio zmieniony przez iraka dnia Pią 12:15, 08 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:04, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Może ktoś z Twojej rodziny zdoła zaopiekować się starszawą kotką, przecież to jak członek rodziny taki leciwy zwierzak. Chociaż pewnie już to sprawdziłaś, skoro zdecydowałaś się na ogłoszenie. Trzymanie kota może kolidować z trzymaniem szczurów, ale myślę, że nie jest bardziej kłopotliwe czy czasochłonne, skoro dwa lata dałaś radę...
Współczuć można bardzo zwierzakowi, który z odejściem Pana traci wszystko, jak dla mnie nie byłby to po prostu kot...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Izabela124
Moderator
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:13, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wyjazdy na zwody w niczym nie przeszkadzają z posiadaniem kota. Kot to nie pies i nie trzeba go wyprowadzać. Może sam zostać parę dni. Trzeba mu tylko odpowiednią ilość jedzenia zostawić podczas nieobecności
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olpuedya
Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bystrzyca Kłodzka Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:09, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Szczury i myszy to akurat nie problem. Myszy nie potrzebują dużo czasu , a szczury wypuszczam na 1h dziennie i też mam spokój. Kot podobnie jak pies potrzebuje uwagi ,a ja naprawdę nie mam czasu na tyle zwierząt ,tym bardziej ,że mieszkam w mieszkaniu. Jeżdżę konno , 5 razy w tygodniu mam treningi i co 2-3 miesiąće jakieś zawody , ok.10 razy w roku sa to zawody poza granicami Polski. Gdy wyjeżdżam na zawody nie ma mnie w domu 3 dni ,wtedy zwierzętami zajmuje się moja mama,która też nie ma czasu na zajmowanie się tyloma zwierzętami na raz (kot,2 psy,gryzonie). A mam jeszcze psy,z którymi muszę trenować , z Neską co 2 dni WP i z Lilką 3 razy w tygodniu agility, oprócz tego codziennie powtarzanie sztuczek. Nie mam czasu dla kota- po prostu. Nie planowałam go ,a gdybym planowała to było co innego. Wzięłam ją w sumie TYLKO NA DOM TYMCZASOWY az nie znajdzie się jej nowy opiekun ,szkoda mi było żeby trafiła do schroniska po 10 latach spędzonych szczęśliwie z moim dziadkiem... Zapytam się jeszcze mojej cioci , ona uwielbia koty, ma w swoim domu 3 , nie zaszkodziłby jej jeszcze czwarty ,a ona nie ma dzieci. A to ,że MUSZĘ ją oddać ,bo MOJE WARUNKI mi nie pozwalają na trzymanie kota to nie moja wina i mówienie ,że nie powinnam nazwać się miłośnikiem zwierząt mnie zabolało ,bo dla zwierząt robię naprawdę wiele. Oddaję fundusze i karmy do schronisk , jestem w fundacji dla zwierząt, pomagam czasami w lecznicy dla zwierząt, biorę psy na dom tymczasowy, przygarnęłam psa z ulicy, odkupiłam myszy od terrarysty jak i jednego szczura, jestem wegetarianką, wpłacam składki na konie ,które mają iść na rzeź.
Zależy mi na tym by ten kot doznał jeszcze miłości , której nie dostaje z mojej strony ze względu na całkowity brak czasu.
Dziękuję iraka bardzo za poparcie
Ostatnio zmieniony przez Olpuedya dnia Pią 14:11, 08 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cheritka
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:20, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
To trudna decyzja i jeśli nie jesteśz nim zwiazana , bo to kot dziadka to mogę to zrozumieć, ze go nie lubisz i nie chesz się nim zajmować. Ale życie takie niestety jest, że czasem w spadku dostajemy zwierzęta i potem ciężka decyzja co z nimi zrobić. Przeniosę Twój temat do ogłoszeń tam może prędzej ktoś zajrzy, albo sama tam napisz a ja ten temat usunę.
Iwonko troche za ostro napisałaś, nawet jeśli tak myslisz, to nie musisz odrazu tegopisać na forum ogólnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olpuedya
Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bystrzyca Kłodzka Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:30, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Akurat do kociaka nic nie mam , gdybym miała czas , warunki i chęci to zostałaby u mnie. Temat można usunąc, zrobię nowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|