Psy i Pudle

dog_master

Pochwalę się kolejnym filmikiem, tym razem z treningu z samym prezydentem obedience na świecie, który to także ma pudla, miniaturkę, robi (robił?) z nią obi, tropienie i IPO!

http://www.youtube.com/watch?v=HHXcSjaxCbs

Smile

Szczerze mówiąc nawet nie sądziłam, że z boku to tak ładnie wygląda! Smile

Oczywiście jest jeszcze duuużo rzeczy do wypracowania, co widać po końcówce filmiku Wink

Equus

Zarąbista energia w tym psie! Pozazdrościć!

Cheritka

Rewelacja, masz się czym pochwalić

meegan

Fantastycznie a ta wieź miedzy wami

dog_master

Dzięki, cieszę się, że się podoba - muszę przyznać, że mi też... Wink

Nigdy nie sądziłam, że mój pies będzie tak chodził... To efekt rocznej pracy (jakoś w listopadzie/grudniu minie rok...), wielu problemów i problemików po drodze, a i tak zdarzają się odmóżdżone dni czy rozlatane chwile. Ale jest fajnie, śmiesznie i dynamicznie Very Happy

Efman

Zywe sreberko,tak teraz będe Tymka nazywać

dog_master

dog_master

Hehe

To też jest jakaś forma zawodów z posłuszeństwa, tam pisze, że to Utility B, czyli pewnie część jakichś prób użytkowych... To jest Ameryka, oni (podobnie jak UK) mają trochę inne regulaminy i dyscypliny ALE sens jest zachowany, u nas także można w takim wieku obediencować! Smile

Zapraszamy do dołączenia! Smile

Cheritka

Efmaneczka napisała

Ela

dog_master

Whoa, Ela, dużo ćwiczycie! I ona aż tyle lubi? Nieźle... My to tak kilka minut dziennie, nie co dziennie... Wink

Teraz już w ogóle rzadziej, obi robimy 1x 1h na treningu z przerwami i z 2x po góra kilka minut w tygodniu Wink

Ale ja tam nie wiem, ja mało ćwiczę, nie chcę psa spalić, chociaż pewnie mu daleko do tego... Wink

Ela

Cheritka

Hm,
my ćwiczymy codziennie po kilka minutek a czasem to i dwa razy, Ale na spacerki to wychodzi z nim Pan i nic nie robi

.
Chociaż ostatnio wziął smaczki i go nagradzał za przychodzenie

Ela

Praca z psem wciąga, bo widać szybko jej efekty- wystarczy tylko zacząć. Mój Darek, jak coś chce od Edzi i ona zrobi to, to rozgląda się za smakami, choć wcześniej mówił , że nie będzie psa przekupywał. Teraz zawsze dzieli się z nią jak coś je, ale nie daje za darmo.Edzia nikomu nie robi tak ładnie PAC, jak jemu.

bura4

Co prawda to nie obi tylko rally ale jutro mamy zawody Very Happy

Trzymajcie kciuki, żeby mi się biały białas jakoś ogarnął w tłumie i natłoku wrażeń Very Happy

Mamy nadzieję na ładny przebieg startu

GreenTroll

Na początku GRATULACJE dla dzewcząt (Bura i GoldMaster) i dla Waszych zajebiaszczych psów

Widać, że "wielka biel" jeszcze się uczy, ale wszystko dobre przed Wami.
Natomiast ta "mała rtęć" jest tak energiczna i dynamiczna, że startuje jak rakieta.
Nie ukrywam, że ogromnie Wam zazdroszczę. Po prostu nie mam słów uznania dla Waszej pracy i miłości do psiaków.
Przepraszam, że nie piszę o innych psinach, ale te dwa zdominowały ten temat.
Mam nadzieję, że jak będziemy mieli w końcu psiaka (tylko dupelek!!!), to wybiorę się do kogoś mądrego po porady, jak prawidłowo ułożyć psa i nauczyć tych wszystkich megacudownych sztuczek.
Życzę Wam wszystkim powodzenia w dalszej pracy.
Bura - dacie radę

Poza tym, zobaczysz jak Twój wielkopies wykonuje polecenia i zachowuje się w towarzystwie innych psów. Będzie dobrze

Pozdrawiam
GT.

bura4

Założyłam osobny temat o rally-o - zapraszam Very Happy

Equus

A tu mój mały pudel szuka "obediencowego" natchnienie u starszej koleżanki użytkowej ONki Ajny:)

Przy okazji obalamy mit strasznego owczarka i pudla mini co to się tylko z małymi psami może bawić Wink

bura4

Super para Very Happy

Efman

Niech "mala czarna" chłonie atmosferę zawodow i współzawodnictwa

dog_master

O jaka śliczna!!! Niech chłonie przez dyfuzję! Tylko... czemu tylko dwa małe zdjęcia?! Very Happy

Equus

bo nie miałam porządnego aparatu tylko koleżanka telefonem robiła, a na hali ciemno i psy się ruszały Wink

P.S. A śliczność to zasługa pianistki - wykąpała, ogoliła i ostrzygła

no i obejrzała fachowym okiem i powiedziała co z tego potworka wyrosło

Ela

Wróciłyśmy z seminarium OBI z Joasią Hewelt. Rozgryzłam tajemnicę pudla: dotychczas ćwiczyłam z nienakarmionym pudlem, a dzisiaj po raz pierwszy z głodnym , a nawet bardzo głodnym ( ostatni posiłek we czwartek po poł.) Edka przeszła samą siebie, pracowała tak, jak nigdy dotąd. Przeszłysmy po raz pierwszy zerówkowy torek Obi- było lepiej niż suuuper. W przywołaniu myslałam, że zabije się o moje nogi. Aport w tempie strzały. A chodzenie z patrzeniem nie tylko w oczy, miałam wrażenie że do mózgu mi zagląda szukając odpowiedzi na pytanie :kiedy dasz mi jeść???? Dodatkowe utrudnienie : ujeżdżalnia z zapachem koni.
Klucz do pudla to głód.
Taki trening to 300% przyjemności.

dog_master

Ooo, super! Już zerówkę robicie? WOW! No to się pewnie na wiosnę spotkamy gdzieś na zawodach... Smile

Mi osobiście idea ćwiczenia na głodnego niezbyt się podoba, ale co kto lubi Wink

można i tak. Mój jak jest głodny to jest zbyt mocno pobudzony (jak na zabawki), więc to nie ma sensu u nas. Wiadomo, wszystko zależy do psa i najważniejsze, że znalazłaś klucz do Edzi!

Pudel cwana bestia, cel osiągnie!

U nas 300% psa mam jak są superzabawki. Ale faktycznie, na wysokim pobudzeniu to dopiero jest zabawa!

Ela

Żeby nie wyglądało, że głodzę Edkę, zresztą wystarczy ją dotknąć, mogłaby tydzień nie jeść i jeszcze żebra nie byłoby wyczuwalne, hihihi
Ale motywacja wyraźnie na głodniaka jest silniejsza, a i biegać z pustym brzuszkiem zdrowiej. Na pewno wzrasta u niej poziom ekscytacji tym , co robi, ale jest we właściwych granicach. Na wiosnę to pewnie jeszcze za wcześnie będzie, chociaż kto wie... teraz ćwiczymy w Alto na sali (parkiet) to trochę inaczej niż na trawie, więc pewnie wiosną to dopiero na "pewnym gruncie" będziemy wszystko szlifować

bura4

No, Edzia mogłaby tak 3 x w tygodniu jeść i jeszcze trochę nie byłoby po niej widać tego głoda Razz

Igor niestety, jak jest zbyt głodny to już zupełnie nie je - wymiotuje. Cudem udało mi się przestawić go na jeden raz dziennie karmienia. Taki wygłodniały był na jednym ze szkoleń Alto, gdzie smaczkami serowymi, paróweczkami pluł na półtora metra. Ale wtedy to był inny pies... Teraz dużo mniej się stresuje, a przynajmniej w Tarnowie się mniej stresował i smaki brał.

Natomiast jednak zrezygnowałam z barfu. No nie da się trzymać psa na jednym rodzaju mięcha, gdy połowa diety jego to właśnie to mięcho a druga połowa to smaczki - bo czymś nagradzać trzeba. No i żre suche - a właściwie nie żre, tylko dostaje suche za pracę - i tylko to suche, a że smakuje mu całkiem, to tylko się cieszę. I to wcale nie jakaś górnolotna karma. Ważne, że je i chętnie na nią pracuje. A do tego jak już się zupełnie przestawi na suche, będzie dostawał okazyjne kości chrząstkowe, których źródełko namierzyłam powracając z zawodów w Tarnowie Very Happy

Ela

To bardzo wygodne, jeśli pies jest na suchym i całe jego żarcie jest za pracę i przechodzi przez ukochane ręce przewodnika. Wszyscy szkoleniowcy to polecają. Ja przy barfie jednak zostaję chociaż Edka jest na takim etapie swojego życia, że zjadłaby wszystko, suche mokre, byle jadalne, choć i niejadalnego też by może popróbowała. ALe ja ambitnie, nie chcę mieszać w żołądeczku, więc barfik, a na smaczki ciasteczka wątróbkowe, ale przede wszystkim: gotowany języczek, serduszko, żołądki drobiowe wszystko podsuszane w piecyku, czasem zaszalejemy z parówką, ale nie często i tylko z lenistwa ). Odchudzać jej nie zamierzam, bo ta dupcia okrąglutka jest fajniutka, ale to mocna suczka po prostu. Tyle że teraz w piątki post ścisły będzie miała, w końcu ktoś za rodzinę pościć musi

Equus

bura4

Haha, przestałam dawać rano Razz

I tyle, i nie ma problemów w sumie. Ale on dostaje jeść poziłek plus dawniej smaczki szkoleniowe - razem całkiem sporo. Teraz z karmą jest inaczej... Rano ćwiczymy albo po południu ćwiczymy - oprócz tego nic. I nawet nie puści bąka, nic się nie odbija itd. Tylko na razie kupole są takie o.

A

bura4

U Igora dopóki karma nie przejdzie przez proces "zarabiania", w ogóle nie jest jadalna Razz

Co ciekawe, w trakcie treningu jako smakołyk karma jest ok, ale przy wymianie szarpaków na jedzenie, karma jest niejadalna! Pies odda szarpak na komendę, ale smaka karmowego nie pobierze. Za chwilę, jak robimy juz coś innego i szarpaki są schowane, ta sama karma juz jest warta "zarabiania". No i zrozum tu pudla Very Happy

Na wieczornym treningu dzisiaj wpadłam na pomysł genialny. Skoro pudla mozna nauczyć wszystkiego, to można nauczyć go jeść nielubiana suchą z nielubianej michy. I tak po kroczku nauczyliśmy się, za moje ochy i achy i kwiki zachwytu jeść, na komendę 'micha'. Ćwiczyliśmy wysyłanie do michy, równaj przy michu, i pudel był zachwycony Very Happy

gwellines

Moje dziewuchy maja bardzo regularne godziny karmienia(poludnie niewiele,dziewietnasta trzydziesci prawdziwa kolacja), obowiazki pozadomowe mi na to pozwalaja,jak rowniez czas na zabawe przy okazji nauki. efektem nie jest ich ciagla chec do zabawy,wszytko zalezy od dnia,pogody,humoru,towarzystwa,jednym slowem,jak ludzie! nie zmuszam ich nigdy do wysilku jak nie maja ochoty,w koncu nie goni nas wizja medalu,jednak jak maja super dzien nie waham sie ich maksymalnie wyeksploatowac. no i czasem we dwie ganiaja,czasem jedna,czasem zadna (choc w przypadku Inki oznacza to straszliwe chorobsko). jak napisala AniaRe,"co pies to obyczaj".

bura4

http://www.youtube.com/watch?v=q0AgBALmGRw

Wklejam, żeby nie było, że białas leży odłogiem Razz

Wczoraj był dołek szkoleniowy, ale dzisiaj jest lepiej. Chyba za dużo bym chciała na raz Razz

dog_master · Wysłany: Nie 14:45, 10 Mar 2013 Temat postu:

Wczoraj z Tymkiem debiutowaliśmy w klasie 1 Wink

Zajęliśmy drugie miejsce, chociaż startowaliśmy treningowo, bo jeszcze nie jesteśmy przygotowani do wszystkich ćwiczeń! Very Happy

Trochę obszernie, ale może ktoś przeczyta...

Waruj w grupie przez 2 minuty z przewodnikiem ukrytym - nie robiliśmy w ogóle, nie ćwiczyliśmy jeszcze tego, warowanie w grupie robiliśmy, ale nie z moim ukryciem się, nie chciałam psuć, bo pies będzie potem wiedział, że np. na zawodach może zmienić pozycję, a na treningu nie... A niestety okazało się, że nie można tak ot nie zrobić sobie czegoś i musiałam i tak "spróbować", bardzo mnie to zdenerwowało i odbiło się na następnych ćwiczeniach... Chodzenie przy nodze - bardzo ładne! Bardzo ciekawe, już w kl. 1 jest ciekawe, normalne tempo, bieg, kroczki do tyłu, dużo zwrotów, zatrzymań i brak schematu, tylko, że nie skupiłam się na zwrotach, przez co jakoś krzywo chodziłam jak pijana Razz

Stój w marszu - komendę dziwnie powiedziałam, a to był pewniak, ale byłam jeszcze zestresowana zostawaniem... Przywołanie - super! Nerwy przeszły, a torpedka zatrzymała zostawanie, przyleciała jak rakieta! Siad w marszu - super! Tu już na spokojnie było, a ćwiczyliśmy to raptem kilka razy...

Wysłanie psa do kwadratu - super! Pięknie zlokalizował, wpadł w sam środek, zawarował, mmm miodzio

Aport - tu mnie pies bardzo pozytywnie zaskoczył, nie ćwiczyliśmy obcego aportu, tylko własny, dobrze znany koziołek. Tymek oczywiście wyleciał do aportu i podjął go bez problemu

, ale mnie minął, poleciał za daleko, upadł mu aport, zaczął go szukać, znalazł i pięknie, wzorcowo mi zaaportował!

Zmiana pozycji na odległość - super! Pięknie wyszły, naprawdę jestem zadowolona. Skok przez przeszkodę - super! Wrażenie ogólne - daliśmy radę... Wink

Filmi zbiorczy: Tymek 0:50 chodzenie przy nodze, 2:55 siad w marszu, 3:29 kwadrat, 4:34 pozycje

Tymek na filmiku zbiorczym:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=9pdkvsc4pjA#t=51s chodzenie przy nodze
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=9pdkvsc4pjA#t=175s siad w marszu
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=9pdkvsc4pjA#t=210s kwadrat
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=9pdkvsc4pjA#t=275s pozycje
<3

Ah, jak ten pies kocha to robić <3 Ale przez to jest z nim szalenie trudno, z taką petardą pracować... Energią mógłby obdarować spoooro innych psów Wink

Ale dla takich chwil i takich ćwiczeń jak na filmiku warto jest trenować, jeździć i startować... Smile

A chciałam tylko edytować i dodać, że zawody były w Lubieszynie koło Szczecina... Dodajcie mi to Modzi proszę...

oczywiście, że dodam Admin

Cheritka · Wysłany: Nie 15:14, 10 Mar 2013 Temat postu:

Super, super, super

Tymek rewelacja, a brawa dla pańci

BoGusia · Wysłany: Nie 15:51, 10 Mar 2013 Temat postu:

dog-master GRATULACJE ! Pięknie! Tymek powinien się nazywać Dynamo

Pozdrawiamy cieplutko

Ela · Wysłany: Nie 19:57, 10 Mar 2013 Temat postu:

ALA, JAK JA BYM TAK CHCIAŁA

Tymek jest jak błyskawica, piękny występ

gratuluję

bura4 · Wysłany: Nie 20:44, 10 Mar 2013 Temat postu:

Ala, brawo!!! Timi jak błyskawica Very Happy

dog_master · Wysłany: Pon 0:10, 11 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki!

Cieszę się, że się moje żywe srebro podoba

Ela, dla chcącego... Smile

No może nie nic trudnego, ale wszystko jest możliwe!

Cheritka, dzięki! Zapomniałam, że już nie ma edycji postów.

Megiddo · Wysłany: Pon 8:09, 11 Mar 2013 Temat postu:

Gratuluję i podziwiam