Psy i Pudle

meegan

Śmiejce sie z rana podobno dobrze dziala na strate kalorii po sniadaniu :smt003Nie bede wdawać sie w pyskówki życze miłego knucia

Izabela124

To miał być taki niewinny temat Sad

Śnieżynka

Iwonka

Może byście sobie dały już spokój

, bo to nie smaczne zaczyna być

Cheritka

Nie było mnie dwa dni i znowu wszędzie awantury, gratuluję koleżanki.
Chyba nie tu nic natemat

Ela

Ja zacznę od końca, czy prawdą jest, że doświadczony hodowca, znający się na rzeczy bardzo wcześnie potrafi ocenić które szczenię jest wystawowe,a które nie?

Iwonka

Agnieszka_M

bura4

Ela

W dobrych hodowlach i zęby są do przewidzenia. Jak ja kupowałam Duśkę , to JItka nie miała cienia wątpliwości co do faktu, że Edzia będzie bez wad dyskwalifikujących. TA u nas jest to czarna magia, loteria. Umowa, którą podpisywałam z Jitka była krótka i klarowna, nie musiała się Jitka zabezpieczać przed wszystkim. Dlatego teraz wiem, że im obszerniejsza umowa przy zakupie, im więcej obwarowań za co to hodowca nie odpowiada, tym większe ryzyko, że kupiony szczeniak okaże się PETEM. Każdy rok praktyki i wpadek to kolejne paragrafy. Takie są moje obserwacje, a kupujący zanim zaliczkuje szczeniaka powinien poprosić o umowę i dokładnie ją przeczytać, zamiast się napalać na pudla. Czasami lepiej poszukać dłużej lub dalej , ale mieć potem 100%ową satysfakcję. Ja jestem chyba wyjątkiem, bo chciałam PETA, a teraz biegam na wystawy, hihi, ale częściej bywa niestety odwrotnie.

bura4

Haha, ja nie miałam umowy W OGÓLE. Z perspektywy czasu myślę, że byłam szalona.

Efman

Skoro dyskusja wskoczyla na wlaściwy tor

,to i ja sie wypowiem;

Izabela124

A czy ktoś z hodowców/właścicieli repów może mi wstawić taką umowę krycia? Bardzo chciałabym zobaczyć jak to wygląda i wiedzieć na przyszłość jak mam taką umowę sformułować.

Efman

Mnie ten temat jakoś bardziej pasuje do działu Hodowle

Tez z ciekawosci zobaczylabym taka umowę.
Chociaż z tego co słyszalam,często zawierane sa ustne,niestety, nie zawsze jedna lub druga strona chce się, tuz po rozwiązaniu, z umowy wywiązać.

Myślę,ze w sporządzaniu takich umów istnieje duża dowolność,a najważniejsze żeby obie strony były w pelni usatysfakcjonowane.
Moim zdaniem,w umowie powinno być zawarte porozumienie,w zależności od liczby urodzonych szczeniat,czyli wziąśc pod uwagę wszystkie mozliwe opcje,jeśli chodzi o liczebnośc miotu.Następnie:
-czy zaplata ma byc z góry,a w przypadku pustego krycia,następne krycie gratis.
-czy zaplata za repa po sprzedaży szczeniąt(średnia)
-czy w zamian za krycie szczeniak,wybrany przez wlasciciela reproduktora.
Chwilowo tylko,to przychodzi mi do glowy w kwestii rozliczenia.

Iwonka

UMOWA KRYCIA jest na to druk
o to on

[link widoczny dla zalogowanych]

zmieniłam link

Izabela124

Dziękuję Iwonka za ten link, na pewno mi się przyda i na pewno przerobię go po swojemu Very Happy

Equus

Śnieżynka

Widzę, że ktoś znowu pousuwał nie wygodne tematy więc pisze po raz kolejny i będę pisać do skutku...

Jak w rzeczywistości wygląda kolor brązowego dużego repa wybranego do krycia przez Meegan.. teraz temat będzie totalnie bez sensu... ale cóż...

Cheritka