 |
Psy i Pudle Forum dla miłośników czworonożnych przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Śnieżynka
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:54, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Oliwa lepsza jest gestsza i ogólnie oliwa jest na surowo najlepsza a olej jest termicznie już przetworzony i lepiej sie na nim smazy, a na surowo malo jadalny
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Efman
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:39, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Śnieżynka Cytat: | za to oliwa z orzechów arachidowych po miesiącu poprawiła stan włosa do tego stopnia, że 2 tyg mógł nie być dotykany szczotka |
Jaka dawka dzienna dla miniatury między 4,5-6.5kg psa.?
I czy podaje się tylko przy barfie,czy można też podawać do gotowanego/parowanego jedzenia?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Śnieżynka
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:54, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja podaje do gotowanego a raczej przed jedzeniem prosto do paszczy wiesz co mój waży jakies 3,5 kg i dostawał co drugi dzień po pół łyżeczki do herbaty, częściej ani więcej nie przyjmował dobrowolnie, tak samo ma teraz z olejem z fish4dogs raz na 2-3 dni poł łyżeczki ani więcej ani częsciej nie przyjmuje dobrowolnie, a tak to z chęcią wylizuje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Śnieżynka
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:05, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
arachhidowy w makro jest w takich metalowych puszkach chyba litrowych, tzn ostatnio znowu go nie ma a z dyni był w almie ale chyba znowu go nie ma bo tata nie kupuje kupil ostatnio olej arachidowy w almie i produkcji almy, ale byl nie dobry, a fuj...
P.S. swego czasu kupowałam oliwy różnych smaków w skepie z oliwami i olejami, ale niestety w krakowie go zlikwidowali
Ostatnio zmieniony przez Śnieżynka dnia Pon 20:06, 13 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:00, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Awokado też mozna dać, byle bez skóry i pestki. Ale generalnie żywieniowcy psi mówią, że psu lepiej podawać oleje pochodzenia zwierzęcego.
Cytuję Lew Olson.
Plant based oils are high in omega 6 fatty acids, which
most food is already too high. Too much omega 6 fatty acids increases
inflammation and coat problems. If you do add these oils, then add plenty of
oil from fish oil capsules.
As I said, dogs benefit more from animal based oils, as they are carnivores.
Lew
Czyli oleje roślinne mają dużą zawartośc omega 6 których większość produktów i tak juz ma za dużo. Zbyt duża ilość omego 6 powoduje problemy z sierścią i stanami zapalnymi. Jeśli dajesz dużo olejów roślinnych, dawaj też sporo oleju rybnego ( z ciała ryby). Psu lepiej działa olej zwierzęcy, to przecież mięsożerca.
Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Pon 21:10, 13 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Śnieżynka
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:33, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Marta czyli po prostu umiar we wszystkim Czyli bardzo urozmaicone jedzonko i będzie ok
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Efman
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 6:47, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Spróbuje z arachidowym olejem,
może i u mnie zdaży się taki efekt
Śnieżynka
Cytat: | oliwa z orzechów arachidowych po miesiącu poprawiła stan włosa do tego stopnia, że 2 tyg mógł nie być dotykany szczotka |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:22, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jako że Igor nie lubi rybnego ja daję mu oliwę czosnkową - ząbek pokrojony w plasterki, do ciemnej butli, zalać oliwą i voila!! I jak z tym suche szama
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:28, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
s wasze po oliwach i olejach nie mają biegunki?
Lenny dostawał olej lniany ale zawsze po tym kupa była brzydka..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:33, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
sachma napisał: | s wasze po oliwach i olejach nie mają biegunki?
Lenny dostawał olej lniany ale zawsze po tym kupa była brzydka.. |
Nie, kupy ok, a czytałam, że lniany czaęsto daje alergie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:39, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
uh.. to zmieniam olej i dalej kombinuje - myślałam że tak już jest... a że nie lubię mu później tyłka wycierać to nie podawałam..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 9:57, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kupiłam oliwę z oliwek, Miki wylizuje michę że aż jeździ po całej kuchni.
Czy przy żywieniu tylko mięsem, póki co głównie kurczaki, mogę małemu podać jakies witaminy przy wymianie zębów? Chciałam na ten czas odstawić mu mięcho i zostawić na samym suchym, ale za nic nie chce ruszyć...
barfujące burki tu akurat wsuwają świńską nogę
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 10:14, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:01, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Samo mięso niezdrowe bardzo, musisz kości też dawać bo się Ca:P bilans zaburzy i mogą być poważne problemy. Dlatego ja się przerzuciłam na kostki z kością. Policzyłaś ile Ci wejdzie?? Bo musze to uwzględnić przy październikowym zamówieniu... Co do witamin, to rzeczywiście, ja bym pewnie dała, ale nie codziennie, tak co 2 dzień.
Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Pon 12:02, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 12:22, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie nie, samym mięsem chodziło mi o to że rzucam głównie kurczaki rozbieram korpus, szyja, skrzydła itp i to żrą. A samo mięso miałam na myśli że nie daję czy właściwie burki nie chcą suchego, sera białego, warzyw (no czasami ale b.sporadycznie) jedzą tylko mięso w całości z kościami itp ale to tak czy inaczej mięso. Wzięłam od siebie z lecznicy witaminy Aptus - Multidog, z ulotki spisane. Karma uzupełniająca dla psów dorosłych i szczeniąt zawierająca witaminy i mikroelementy do uzupełniania diety domowej. Multidog zaspokaja połowę dziennego zapotrzebowania psa na składniki odżywcze. Opakowanie: 150 tabletek Dawkowanie: dla psów dorosłych 1 tabletka na 5 kg wagi ciała dziennie, dla szczeniąt 1 tabletka na 2 kg wagi ciała dziennie. Ja dałam Mikiemu nawet nie połowę a jeszcze mniej. Myślę że taka ilość mu nie zaszkodzi, ani nie przedobrzę. Nie wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:29, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz, wszystko cacy, tylko, że same kuraki to chyba nienajlepszy pomysł. Bo kurak ubogi jest w sumie, dlatego dietetycy co uznają barf mówią aby mieszać różne rodzaje zdobyczy. Bo czego nie ma w kuraku to jest w koninie albo jest w wołowinie. Koniny też mogłabym Ci przywieźć ale to jest drogie coś koło 13 czy 15 zł/kg i w 10 kg blokach. Moja wetka ma zapasy z dawnych czasów jak Jasan jeszcze działał. Muszę tam nawet zadzwonić, bo i ja bym koninkę chętnie zakupiła dla Igorrita, może już się po powodzi odniedali. Ostatnio wiozłam stamtąd 200 kilo mięsa dla siebie i znajomych psiarzy
A witaminki, myślę, że można dawać, byle nie za dużo i nie ciurem non stop.
Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Pon 12:30, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 12:45, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dlatego pytam o witaminy, bo wiem że same kurczaki są niezdrowe. Wołowinę dostać można ale to w sumie tylko mięso tak samo z wieprzowiną. Nogę im kupiłam ale oblizały z wierzchu, kości nie rozgryzą, a ja nie mam takiego narzędzia żeby zmielić taką twardą kość. Do listopada jeszcze sporo czasu, jakby nie było 2 m-ce, a Miki już zaczął wyrzucać zęby. Policzyłam - w zamrażarkę zmieści mi się ok 40 paczek to będzie 10 kg, niestety nie dam rady wywalić wszystkiego z zamrażarki:( Koninę owszem tylko jak toto obłupywać? i gdzie ja to zmieszczę?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:51, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Gosiu, jak się dowiem co z Jasanem to pomyslimy, może do listopada się tam zapuszczę. Co do kości to kurze są ok, tylko właśnie żeby rodzaje mięsa mięsa zmieniać Ja np. indyka nie daję nic innego jak tylko gulasz (u nas 7 zł) i szyje od czasu do czasu, ale Igor nie bardzo chciał ostatnio. Drzewiej w hurcie kupowałam po 20 kilo szyjek indyczych i było ok, a cena - 3,70/kg jak dla pudlowej wariatki Tylko że ja mam skrzyniową zamrażarkę to mam gdzie to upchać. 10 kilo spokojnie Ci mogę przywieźć, chcesz tylko z kością czy Ci pomieszać z kościa i bez (to wtedy wołowe jest). Moja ciotka chciała z tego wołowego sznycle robić
Nie masz jakiego znajomego sąsiada co by Ci to przechował??
A w Jasanie serducha wołowe i koniowe kupowaam za 4,50 czy 4,70 za kilo. Jak będzie możliwość to się tam wybiorę po koniowe, moja wetka to kupowała koninę w 2 gatunku, ale wiele ludzi mówiło że się ostatnio zepsuła, że tłuste więc ja cały czas brałam serducha. Przecież to też mięso.
Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Pon 12:53, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:51, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Pochwalę się Wam czymś - takie oto cudo sobie kupię w następnym miesiącu
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
To zamrażarka 190 litrów pojemności
Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Śro 20:52, 06 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:38, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
sachma napisał: | oooo jjjaaaaaaaaaaaaaaaa! super! ja też chcę ;( kup mi też!  |
Jak wygram w totka i będę mieć te 2.000 to chętnie Ci kupię. Ale przywieziesz se ja sama z Rzeszowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SunnyWilderness
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:08, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, a czy wieprzowina nie jest niebezpieczna? Czytałam, że w świniach jest wirus prowadzący do choroby Aujeszkyego, a wieprzowiny nie bada się na jej obecność, bo ludziom nie zagraża. [link widoczny dla zalogowanych] jest więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:16, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja z kolei czytałam wypowiedzi wetów, że w mięsie nie ma tych wirusów a są w podrobach. Moja AJka jadła całeżycie wierzowinę, nery, wątroby, płuca surowe śledziony itd i nigdy nic jej w kwestii Auyeszky'ego nie było.
Antech Labs przeprowadzizli analizę wyników krwi psów na barfie - tak tylko dla ciekawostki wklejam...
• Higher packed cell volume (hematocrit) in all raw diet fed groups (range of 51.0 ± 6.6 – 53.5 ± 5.6 %) versus cereal-based kibble (47.6 ± 6.1 %).
• Higher blood urea nitrogen (BUN) in all raw diet fed groups (range of 18.8 ± 6.9 – 22.0 ± 8.7 mg/dL) versus cereal-based kibble (15.5 ± 4.7 mg/dL).
• Higher serum creatinine in the Volhard raw diet group only (1.20 ± 0.34 mg/dL) versus cereal-based kibble (1.07 ± 0.28 mg/dL).
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:25, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zamówiłam Lennemu koninę i cielęcinę (o dziwo nie mogę u nas nigdzie w mięsnych dostać cielęciny! jest rzadko, a ja nie mam czasu codziennie rano biegać do mięsnego i szukać [ do najbliższego mięsnego mam 15km...])
Mam nadzieję że mu posmakuje..
Lenny teraz na stałe jest na kurczaku i kaczce, do tego mielone wołowe (przeważnie szponder i jak znajdę tanio to inne bardziej chude kawałki) i szyjach i golonkach indyczych. Teraz spróbuję wprowadzić koninę, cielęcinę i jelenia oraz królika z kością - zobaczymy czy się uda... znalazłam wreszcie sklep gdzie można zamawiać od 5kg! co jest dla mnie zbawieniem, nawet jeśli za przesyłkę płacę te 21zł to mało istotne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:13, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
My mamy mrożonki z aspolu i jesteśmy zadowoleni. Igor preferuje sarninę, jelenia z łaski bo jedzie samcem Dzik i daniel na razie nie dokopałam się Plus od Eli kości jagnięce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yessie
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czeladź/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:01, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
My mamy Aspola prawie" za płotem" , jedziemy i wybieramy do woli. Cielęcina, chrząstka, sarenka, serca wołowe, struś... itd Mają już sklep internetowy. natomiast zawiodłam się na nowym produkcie Ecocarmy- z Bielska tzw szarpak wołowy. Sam tłuszcz i skóry, co Chica jakoś odkryła i mamy właśnie próbę sił pt. odchudzam się, na wodzie też da się żyć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:59, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
No ja właśnie też z aspolu zamówiłam i królika z kością z biosk.
Wzięłam jeszcze serca wołowe w całości, bo to u nas też towar deficytowy...
a zamówiłam w tym sklepie [link widoczny dla zalogowanych] , jestem ciekawa jak szybko mi to wyślą.. Ja muszę kupić wreszcie tą zamrażalkę - na allegro chodzą takie duże, podobne do tej twojej Bura, nówki po 1200zł, więc jeszcze tragedii nie ma, ale jak sobie pomyślę że za te pieniądze to mogę kupić dwie pary drzwi albo farby do całego domu, to jakoś ciągle żal tych pieniędzy i zamiast w swoją wygodę to ładuje w dom
o w ogóle pochwale się, wyczaiłam w pruszczu miejsce gdzie babcie sprzedają wiejskie kaczuchy! takie latane po podwórku a nie na fermie tuczone! drogo krzyczą, ale warto nie mają aż tyle tłuszczu i są świeże a nie mrożonki, nie wiadomo kiedy zamrożone..
Ostatnio zmieniony przez sachma dnia Śro 12:04, 22 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:24, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Czy pies może dostawać ziemniaki? oczywiście jest to pytanie do barfujących Mam na myśli małe ilości z warzywami i olejem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator

Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:39, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Skoro karmy dla alergików są na bazie ziemniaków to mogą - byle nie surowe oczywiście. Ziemniaki sa chyba dośc tuczące bo to sama skrobia???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Śnieżynka
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:44, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadza się ziemniaki trochę tuczące są dobre dla wątrobowców, wraz z burakami, ale warunek mocno rozgotowane, że samo się pure robi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka_M
Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opacz Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:41, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
zadam to pytanie tutaj, poniewaz najczesciej odwiedzany temat...
po posiłku, ile powinno minąć czasu zanim pies podejmie wzmożoną aktywność fizyczną????
aby uniknąć skrętu żołądka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Megiddo
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Węgrów Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:50, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
My nie wychodzimy na spacer wczesniej niz 2 godziny po posiłku.
Ostatnio zmieniony przez Megiddo dnia Sob 11:53, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|