Psy i Pudle

Iwonka

Problemy związane z odżywianiem psa w większym lub mniejszym stopniu są znane każdemu właścicielowi. Mogą być one uwarunkowane zaburzeniem stanu zdrowia, wrodzone lub nabyte. Niechęć do spożycia pokarmu często nie dotyczy całkowitej niechęci do jedzenia, ale ogranicza się tylko do określonej potrawy.
Poznawanie nowych smaków i przyzwyczajenie

Przyzwyczajanie i poznanie różnorodnych smaków, tekstury i wyglądu potraw, powinno się odbywać w okresie szczenięcym, kiedy piesek zaczyna samodzielnie „testować” nowe smaki za pomocą zmysłów (smaku,węchu i wzroku).

Często właściciele zwierząt adoptowanych w wieku powyżej pierwszego roku życia mają problemy przy wprowadzeniu urozmaiconej diety i przyzwyczajeniu psa do smaków, których wcześniej nie poznał.

Jest to przejaw atawizmu, po prostu pies musiał się nauczyć omijać

wszystkie „niebezpieczne kąski”, ponieważ taka pomyłka mogła go kosztować utratę życia. Ścisłe przestrzeganie potraw, po których pies czuje się dobrze powoduje, że zwierzę ogranicza się tylko do nich. Upływa czasami kilka tygodni zanim pies poczuje się bezpiecznie i dopiero wtedy zaczyna jeść normalnie.

Jak karmić?

Żołądek psów jest przystosowany do przyjęcia dużej ilości pokarmu jednorazowo. Uzasadnia to karmienie psa jeden raz dziennie.

Większość właścicieli stosuje się do tej zasady. Uczucie głodu jest bardzo często wykorzystywane jest podczas tresowania zwierząt, co wzmacnia ich motywację do wykonywanych ćwiczeń.

Pamiętać należy o tym, że karmienie nie powinno się odbywać bezpośrednio przed intensywnym wysiłkiem fizycznym czy zabawą.

Okresowa utrata apetytu

Kapryśny apetyt i niechęć do jedzenia może być uzależnione od szeregu czynników:

- Zmniejszenia aktywności – w przypadku psów pracujących, polujących

- Wysokiej temperatury – zwłaszcza latem w okresie upałów, gdzie pies więcej pije i odpoczywa. W tym czasie zwierzęta mogą robić sobie kilkudniową głodówkę.

- W okresie cieczek – samce tracą apetyt, kiedy w okolicy suczka ma cieczkę.

- Rozłąki – po odejściu któregoś z domowników, do którego pies był szczególnie przywiązany, czy po przeprowadzeniu się do nowego miejsca. Rozstanie w związku z wyjazdem na wakacje.

- Smutku – po utracie innego zwierzęcia (psa czy kota), z którym nasz pies wspólnie się wychowywał od szczeniaka.

- Zazdrości spowodowanej pojawieniem się w domu np. dziecka czy też innego psa.

- Początku choroby – w tym przypadku należy udać się do weterynarza w celu przeprowadzenia podstawowych badań biochemicznych krwi i zbadaniu psa w celu ustalenia przyczyny choroby.

Przyzwyczajenie

Bardzo często nieświadomie przyzwyczajamy zwierzęta do niejedzenia, poświęcając im wiele uwagi czy nadmiernie je do tego zachęcając. Uczymy i przyzwyczajamy do pewnych rytuałów, bez odprawiania których pies ignoruje jedzenie. Pies zauważa, że najwięcej uwagi ze strony właściciela dostaje wtedy, gdy marudzi przy posiłku. Wtedy właściciel udaje, że chce zabrać psu miskę, podbiega do niej, a pies stara się jej bronić. Inny scenariusz zakłada, że właściciele udają, że podkradają jedzenie mlaskając z zadowoleniem i rozkoszując się jego smakiem. Niejednokrotnie pies czeka na jakiś bardzo smakowity kąsek, bez którego nie rozpoczyna jedzenia.

Zdarza się też, że pies podczas całego dnia, dostając, co jakiś czas smakowity kąsek jest już najedzony i ignoruje pełną miskę.

Dodatkowo karmienie z ręki może przyzwyczaić psa do tego luksusu, a rezygnacja z niego jest dość trudna i długotrwała.

Czasami dokarmiamy pieska i próbujemy coraz to lepszych karm i przysmaków, wtedy pies uczy się czekać tak długo, aż pojawi się znowu coś bardzo smakowitego.

Zapobieganie

W przypadku, kiedy wyeliminujemy tło chorobowe, wielu problemów z łaknieniem możemy łatwo się pozbyć stosując kilka poniższych zasad.

Przede wszystkim przywiązujemy uwagę do jakości pokarmu, dostosowaną do wieku i jego aktywności. Podobnie jak ludzie tak i zwierzęta znajdują przyjemność w jedzeniu dobrego pożywienia, produkty gorszej jakości są dla nich mniej atrakcyjne. Smak potrawy można urozmaicić dodając do niego np. oleju lnianego czy dodając odrobinę karmy dla kotów, o wiele bardziej bogatej w białko.

Podajemy kilka mniejszych porcji, rezygnujemy z jednego pełnego posiłku. Pamiętając przy tym o nie dokarmianiu psa przysmakami. Należy zwrócić uwagę na wagę psa. Często pies ma stałą wagę, a my niepotrzebnie wpadamy w panikę.

Nie skupiamy naszej całej uwagi i nie obserwujemy psa podczas jedzenia, raczej wychodzimy i zostawiamy go samego.

Niekiedy okresowo możemy podawać psu leki na pobudzenie apetytu dostępne u weterynarza.

Lek. wet. Agnieszka Janeczek
specjalista zaburzeń zachowań zwierząt

Podaję link

[link widoczny dla zalogowanych]