Psy i Pudle

gwellines

Trwa zima i bardziej niz zwylkle zwracamy uwage na zdrowie naszych psow. Czosnek podaje prawie kazdy z nas,czy to w ciasteczkach czy w granulkach czy czystej postaci wprost do miski. Podejrzewam ze wszyscy spotkali sie z opinia o toksycznosci czosnku. Znalazlam ciekawy artykul
(http://conseilsveterinaire.com/intoxication-a-lail-existe-t-elle-pour-nos-animaux-domestiques/) ktory z pewoscia uspokoi nasze sumienia.Wynika z niego ze pies musialby zjesc go wiecej jak 0,5% masy ciala by okazac symptomy zatrucia. W praktyce oznacza to 100g na psa o wadze 20 kg. Zabek czosnku wazy srednio 5g. Z kolei bardziej uwazac musza wlasciciele ras azjatyckich (akita,chow-chow,shiba inu...) gdyz te posiadaja wiecej niz normalnie potasu we krwi i membrana erytrocytow jest bardziej narazona na toksycznosc czosnku.

O dobrodziejstwach miodu pewnie nikogo nie nalezy przekonywac. Panuje opinia ze miod rowna sie cukier a co za tym idzie szkodliwosc. Trzeba zaznaczyc ze cukier zawarty w miodzie jest jednym z najlepiej przyswajanych a lyzeczka dodana do jogurtu badz twarogu sprawi przyjemnosc psim kupkom smakowym i jego systemowi immunologicznemu.

O czym mowi sie mniej to niezaprzeczalne wartosci octu jablkowego (artykul,niestety,znowu po francusku:http://labelleverte.canalblog.com/archives/2007/03/09/4158242.html)
Posiada on ponad 30 subtancji odzyczych,mineraly,witaminy (A,B1,B2,C i P),aminokwasy,enzymy i duzo pektyny kontrolujacej poziom cholesterolu i cukru we krwi. Jest bogaty w potas i inne oligoelementy jak fosfor,wapn,magnez,siarka,zelazo,fluor i inne.
Ocet jablkowy pomaga w kontroli rownowagi systemu trawiennego.
Wyglada na to,ze ow ocet jest dobry na wszystkie dolegliwosci,lacznie z najbardziej popularna czyli starzeniem cha cha.
Dozowanie? Lyzeczka dolana do wody i nasz pies bedzie zyl w zdrowiu i szczesciu dluzej jak zolwie z Galapagos.