|
Psy i Pudle Forum dla miłośników czworonożnych przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pearl
Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Białegostoku Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:50, 06 Sty 2011 Temat postu: Przysmaki dla psów |
|
|
Jakie przysmaki stosijecie dla swoich psów ?
Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:18, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yessie
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czeladź/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 3:01, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
U nas hicior to suszone penisy- ale tylko gdy zostaje sama w domu, a później intensywnie wietrzę pokój
Wędzonych raczej nie dawaj, a te "kości" prasowane w rożne kształty to mi w PZK odradzono-(a właściwie zakazano- ponoć połknięte zalegają na żołądku i mogą czasem go poważniej zniszczyć) . Giczki cielęce są fajne jesli pies je lubi- ale prawdziwe , surowe.
Do czyszczenia zębów daje te gwiazdki z Pedigree.
Szkoleniowiec kazał mi na treningi kroić zwykła ludzką parówkę, przyzwyczaiła się i lubi .Tańsze i chyba zdrowsze niż psie smakołyki. Dziecku je daję to psu chyba nie zaszkodzą?
Idac gdzieś na spacer, kiedy coś do kieszeni nieplamiącego trzeba wziąć, to mam Psismaki( dają wrażenie dosyć naturalnego produktu: mix podrobów zapiekany w 2 warstwach ciasta chlebowego)
Ostatnio zmieniony przez Yessie dnia Pon 3:08, 10 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:03, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja daję fiutki z Łukowa - nam ludziom nie śmierdzą (bo są suszone a nie wędzone) a psom pachną i Igor je uwielbia. W Rzeszowie jeśli będa to kupuję z 10 opakowań, plus jeszcze takie kiełbaski suszone z mięska - pachną jak ludzka szynka
A na szkolenie robiłam swoje smaczki - gotowana wątróbka krojona na małe kawałeczki, wysuszana w piekarniku. Pychota, sama próbowałam a Igor za nią przepadał.
Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Nie 18:04, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:34, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ja kupuje ciastka z lolo petsa, sama piekę ciasteczka wątrobowe, daję też uszy wędzone, kości prasowane, żwacze, kości surowe, gryzaki z pedegree - Lenny lubi zwłaszcza te do czyszczenia zębów, wędzone kurze łapki. duże rzeczy dostaje jak zostaje sam - żeby miał co robić i nie zjadał mi domu a ciastka w ramach nagrody treningowej - jak nie mam weny na pieczenie a zapas ciastek się skończy to podaję kabanoski i żółty ser jako nagroda..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:04, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja do szkolenia stosuje Pedigree Schmackos czy jakoś tak - da się to podzielić na maluśkie kawałeczki i pies szczęśliwy że dostał i ja że nie marnuje czasu na mamlanie smaka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pearl
Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Białegostoku Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:23, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:18, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:18, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ciastka robię wg przepisu który dostałam na szczurzym forum - w temacie o psach, ale szczury też je ubóstwiają - ja robię bardziej miękkie - co ma swoje wady i zalety - mniej się pieką, łatwiej się łamią, nie kruszą się tak strasznie, ale za to wytrzymują po za lodówką 3dni, 4 dnia zaczynają się psuć..
"Ciasteczka wątrobowe:
3 jaja
1/3 szklanki oleju
0,5 kg wątroby (surowej)
1 ząbek czosnku
ok. 2 szklanek mąki
Ubić lekko jajka, dolać olej, wrzucamy czosnek, wymieszać. Wątróbkę
przekręcić przez maszynkę do mięsa. Dodać tyle mąki, żeby mieć gęstość
przeciętnego ciasta (niezbyt płynne). Wyłożyć na blachę, pomagając sobie
łopatką. Piec w nagrzanym piekarniku 15-30 minut, w temp 220 stopni. Kiedy
powierzchnia jest sucha i zaczyna się rumienić na brzegach, sprawdzamy
patyczkiem czy jest upieczone. Jeżeli patyczek wkłuty w środek wychodzi
suchy, to jest upieczone. Kroić na kawałki i wyłożyć do wystygnięcia. Jeżeli
chcemy żeby ciasteczka były bardziej suche i twarde, włożyć kawałki na
blachę i suszymy w lekko ciepłym piekarniku około 30 minut "
ja dodatkowo po około 10-20min wyciągam ciasto (bo robię cienkie na blaszce w dużym kawałku) kroje na mniejsze kawałki i na każdy kawałek daję trochę żółtego sera - wkładam znów do piekarnika - w zależności od tego jak grube ciasto wyszło na 15 lub 25min.
taka porcja starcza dla mojego na 2-3dni nauki + 8 szczurów jedno/dwa ciastka dziennie na głowę
Ostatnio zmieniony przez sachma dnia Wto 1:20, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Efman
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:22, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Biegnę do sklepu po wątrobę (kurzą),na razie,na próbę z 25 dkg watróbek.Zobaczę,czy moim zasmakuje
Ostatnio zmieniony przez Efman dnia Wto 10:28, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yessie
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czeladź/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:47, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
To mi przypomina Psismaki, za które płacę 5 zł za 20 deko. Tylko,że tamte muszą mieć jakąś chemię, bo można trzymać po za lodówką bez ograniczeń.
Przetestujemy zdrowy przepis. Zastanawia mnie tylko czosnek, ponoć pies nie powinien go jeść?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Efman
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:40, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ciasteczka pyszne,oczywiście wypowiadam sie w imieniu psów.
Efndi,już po pierwszym otwarciu piekarnika nie chciał wyjśc z kuchni(siedział
i łapał"górny wiatr".
Manuel,bez entuzjazmu,ale zjadł(on tak reaguje na wszystkie nowinki żywieniowe).
Po wyjeciu z piekarnika pokroilm w paseczki,póki ciasto bylo jeszcze miękkie
i zpowrotem włożylam do pieca na podsuszanie.
Na pewno ciasteczka są dużo lepsze i zdrowsze niż sklepowe smaki i przedewszystkim w 100% mamy pewność co do skladników.
Czosnku dalam troszeczkę...dla lepszego zapaszku
Proszę- wątróbkowe paseczki
Ostatnio zmieniony przez Efman dnia Wto 14:00, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:24, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Czosnek działa przeciw-pasożytniczo - żeby zaszkodził psu musiałby dostawać dzień w dzień po kilka ząbków a tych ciastek wychodzi sporo - więc na pewno psu nie zaszkodzi
aa i jeszcze jedno - ja wrzucam czosnek razem z wątróbką do maszynki do mięsa - wtedy nie muszę się męczyć żeby go trzeć czy siekać
dziewczyny z alloszczura robiły jeszcze te ciastka z mięsa mielonego - ten sam przepis tylko zamiast wątroby tyle samo mielonego - można wymieniać mięso np żołądki, mielone z kurczaka, mielone wołowe itd..
Ostatnio zmieniony przez sachma dnia Wto 16:28, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Efman
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:53, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hi,hi Maniek zaskoczył,teraz oba stoją w kuchni i wpatrują sie jak sroka w gnat
w miejsce,gdzie leżą ich ulubione(od dziś) wątróbkowe patyczki.
Zjedli po 2...obawiam się dać więcej,bo może się skonńczyć rozwolnieniem(wiadomo wątroba)!
Czuję,że będę je stosowała jako zanętę dla Mańka na ringu
Dzięki Sachma
Jak masz jeszcze jakieś psie hity kulinane,to zapodawaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:09, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
trochę przepisów wypróbowałam, ale mam wybredne zwierzęta i jak coś im nie podchodziło to przepis lądował w śmietniku - to pierwsze ciastka które posmakowały wszystkim ,robię je z różnym mięchem.. więc jest jakaś różnorodność. jak coś jeszcze kiedyś znajdę to na pewno wrzucę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pearl
Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Białegostoku Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:35, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:18, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yessie
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czeladź/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:39, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dzieki Sachma za przepis na ciastka. Upiekłam dzisiaj. Dokładnie wdg przepisu wyszło po upieczeniu 80 deko. Za sklepowe psismaki ( takie same) płace 6,6 zł za 10 deko. Ta porcja kosztowała około 10 zł, czyli 42 zł zaoszczędzone. A ile to da w skali roku....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:47, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
wow.. ja tego nie przeliczałam na kasę.. ale jestem w szoku bo u nas ciastka podobnie stoją, więc w ciągu tych 3miesięcy jak to piekę dużo zaoszczędziłam.. tylko gdzie ta zaoszczędzona kasa?! o.O'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:23, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Kurczę, to i ja spróbuję
A z innych przepisów spróbujcie tych: źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozwolę sobie przekleić przepisy, które kiedyś Borsaf wstawiła na terierkowie:
Psie ciasteczka
Ciasteczka wątrobowe
3 jaja
1/3 szklanki oleju
0,5 kg wątroby (surowej)
1 ząbek czosnku
Ok.2 szklanki maki
Ubic lekko jajka, dolac olej, dodac czosnek, wymieszać. Wątróbkę przekręcic przez maszynkę do mięsa. Dodać do jajek, dodac tyle maki,żeby mieć gęstośc przeciętnego ciasta (niezbyt plynne) Wyłożyć na blachę pomagając sobie łopatką. Piec w nagrzanym piekarniku 15-30 min, w temp 220 stopni. Kiedy powierzchnia jest sucha i zaczyna się rumienic na brzegach, sprawdzamy patyczkiem, czy jest przepieczone. Kroic na kawałki i wyłożyć do wystygnięcia. Jeżeli chcemy, żeby ciasteczka były bardziej suche i twarde…włożyć kawałki na blachę i suszyć w lekko cieplym piekarniku ok. 30 min.
Ciasteczka serowe:
2 szklanki mąki razowej
1 i ¼ szklanki tartego sera żółtego
2 ząbki czosnku zmiażdżonego
½ szklanki oleju
5 łyżek wody
Make, ser, czosnek, olej wymieszać i wyrobic ciasto dodając wody. Rozwałkować, wycinac ciasteczka i piec w temp 200 stopni przez 10-15 min (do zrumienienia)
Ciasteczka pasztetowe:
60 dkg pasztetowej
3 łyzki suszonego majeranku
2 jajka
2 szklanki maki
Całośc wymieszać do uzyskania konsystencji ciasta i piec na blasze ok. 20 min w 200 stopniach.
Ciasteczka cynamonowo-jabłkowe
1 duze jabłko
2-3 łyzki miodu
¼ szklanki wody
½ łyżeczki cynamonu
½ szklanki maki owsianej (lub ryzowej, jeśli pies jest alergikiem)
¾ szklanki maki pszennej
Nastawic piecyk na 200-220 stopni.
Jabłko obrac, zetrzec na tarce. Dodac do niego miód, wodę cynamon i make owsianą. Wszystko dokładnie wymieszać. Potem stopniowo dodawać mąke pszenna. Po wyrobieniu ciasta uformowac płaskie ciasteczka. Włożyć do piekarnika na pół godziny. Nastepnie przewrócic na drugą stronę i zmniejszyc temp do ok. 20 stopni. Piec jeszcze ok. 30 min.
Ciasteczka z Gerbera
1 słoik jedzenia dla niemowląt od 7miesiąca zycia
6 łyżek stołowych mleka w proszku
8 łyżek zarodków pszenicy
Nastawic piekarnik na 200-220 stopni.Wszystkie składniki wymieszc i formowac ciasteczka. Piec ok. 12-15 min, aż zbrązowieją.
Ciasteczka marchewkowe (wpływające na barwę sierści)
Szklanka ugotowanej i zmiażdżonej marchewki
2 jajka
2 zabki czosnku
1 szklanka maki
½ szklanki płatków owsianych
1/8 szklanki mąki ryzowej lub zarodków pszennych
Wszystkie składniki wymieszać i wyrobic ciasto. Rozwałkowac i wykrawać ciasteczka. Piec ok. 45 min Az zbrązowieją i będą chrupiące.
Ciasteczka z płatków owsianych lub jęczmiennych
2 szklanki płatków owsianych lub jęczmiennych
½ kostki masła lub margaryny
2 jaja
3-4 łyżki miodu
Olejek wanilinowy
Płatki zrumienic na patelni (uważać, bo strasznie szybko się przypalają) Żółtka, miód, kilka kropli olejku wanilinowego i maslo lub margarynę utrzeć na gładka masę. Do tej masy dodac ostudzone płatki i wymieszać. Ubic na sztywna pianę białka, dodac do masy i dokładnie wymieszać. Formowac małe kuleczki, układac luźno na posmarowanej tłuszczem i posypanej maka blasze. Piec w mocno nagrzanym piekarniku aż się zrumienią (można w połowie pieczenia przewrócic na drugą stronę) Trzeba co chwile sprawdzać bo szybko się przypalają. Wyłączyc piekarnik i zostawic w nim ciasteczka do wysuszenia.
Ciasteczka jabłkowo-cynamonowe z otrębami (dla psów otyłych)
1 jabłko
2 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki miodu
1 łyżeczka soku z cytryny
2 białka z jajek
1/8 szklanki otrąb owsianych
1/8 szklanki maki owsianej
¼ szklanki chudego mleka
Utrzeć jabłko (obrane, bez pestek) Włożyc do rondelka, dodac cynamon i dusic 10 min(można dolać troszeczke wody)
Następnie wymieszać z resztą składników. Po ostygnięciu zmiłować. Nakładać łyżką na formę. Piec w piekarniku podgrzanym do 180 stopni przez 20 min
Oraz z moich kochanych molosów:
[link widoczny dla zalogowanych] i nagrody dla psów
Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Śro 23:26, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Efman
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:27, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Udoskonalilam recepturę wątróbkowych paseczków/ciasteczek.
Pół na pół mąki i zarodków pszennych stabilizowanych.
Oto one...wyglądają tak samo,ale smakują lepiej(tak twierdzą psy)
Pokaz degustacji w mojej galerii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PamPud
Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:49, 04 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Chętnie upiekłabym takie ciasteczka ale czy są na pewno zdrowe i nie zaszkodzą mojemu psiakowi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gwellines
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Normandia Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:32, 04 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
i ja robilam moim psom ciasteczka z watrobki lub mleczne a one je uwielbialy. jedynym problemem jaki ciasteczka stworzyly bylo pozniejsze rozwolnienie,jak przy kazdej nowej karmie,mimo ze dostawaly bardzo racjonalne dzienne porcje. porzucilam domowe wypieki,teraz zamawiam przez internet regularne dostawy suszonego miesa,uszu itp. lenistwo,ot,co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Efman
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:43, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
PamPud napisał: | Chętnie upiekłabym takie ciasteczka ale czy są na pewno zdrowe i nie zaszkodzą mojemu psiakowi? |
Na pewno zdrowsze od sklepowych i smaczniejsze(twierdzą psy).
Ja nadal wypiekam i dalej udoskonalam,dodając pierś z kurczaka na przemian z pręgą wolową(ugotowaną).
Niektore psy miewaja rozwolnienie po spożyciu mleka,czy wątrobki,ale w ciasteczkach jest jej tak niewiele,ze moje,chociaż "francuskie pieski"w sensie żywieniowym,tego typu sensacji po spożyciu w/w ciasteczek nie mają.
W jakim wieku jest twoj pies?,bo jeżeli,to szczeniak, jeszcze bym takich
pieczonych przysmakow nie serwowala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:34, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja robie wątróbkowe z mąką owsianą - białe uwielbia, oraz spróbowałam zamiast maki zrobic z mielonym ryżem, ale sie rozsypywały trochę więc chyba nie bedę ich piekła. A na warsztaty z Joanną Hewelt potrzebuję jakieś super smaczki więc coś jeszcze będę kombinowac, chyba po prostu upiekę młodemu jagnięcinę w rozmarynie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:33, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
CZy próbowałyście dodawać do ciasteczek żelatynę? Ja spróbowałam zrobić takie troszkę sprężyste i dodałam torebkę żelatyny, nie powinna chyba zaszkodzić? Ciasteczka wyszły fajne, miękkie i sprężyste, tak jak chciałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bura4
Moderator
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gallifrey Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:50, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ela napisał: | CZy próbowałyście dodawać do ciasteczek żelatynę? Ja spróbowałam zrobić takie troszkę sprężyste i dodałam torebkę żelatyny, nie powinna chyba zaszkodzić? Ciasteczka wyszły fajne, miękkie i sprężyste, tak jak chciałam. |
Hm... Ja nie daję żelatyny, tylko robię je dość luźnej konsystencji - ale jeszcze do ciasta oprócz zmielonych gotowanych jagnięcych podrobów daję wywar z nich a ostatnio dałam też wywar spod kości mostkowych więc troche żelatyny w sumie chyba w nim było. Nasze pasztecikowe (bo piekę nie na beton tylko tak jak pasztecik) i dało się spoko pokroić i daje się łatwo dzielić, a białe uwielbia. Z rozmarynem i tymiankiem to hicior
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia1227
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:30, 12 Wrz 2013 Temat postu: Przysmak SchoolFood |
|
|
Mój psiak uwielbia ten przysmak: Przysmak SchoolFood Jagnięcina & Kurczak. Skład tez jest w porządku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia1227
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:49, 14 Lis 2013 PRZENIESIONY Czw 23:47, 14 Lis 2013 Temat postu: Strusinki Dropsy |
|
|
Jakie przysmaki stosujecie podczas tresury. Ja daję te dropsy: Strusinki Dropsy XXL SavannaPet 100gl Macie inne propozycje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wektor
Dołączył: 15 Paź 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:56, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ja podaje mojemu pieskowi suszone jelita wieprzowe. Zamawiam je zazwyczaj ze strony spam..pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:38, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
My jesteśmy na etapie suszenia mięska, na razie wołowe robimy, potem przerzucę się na jagnięcinę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oleniek
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:32, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
A ja zrobiłam marchewkowe ciacha i o dziwo Leti, Belka i na końcu nieco nieufna Zalia oceniły ich smak na wielce zadowalający.
a było tego
0,5 kg mąki
2 jajka
2 starte duże marchewki
100g stopionego masła
120 ml maslanki
2 "czubate" łyzki miodu
szklanka otrębów pszennych których nie miałam i zastąpiłam maką kukurydzianą - na oko dodawałam, aż ciasto było konsystencji "do wałkowania"
Potem ugniotłam, rozwałkowałam, położyłam na blachę, nacięłam, nakłułam widelcem i piekłam 15 min w 180stC
Mniam mniam - dzieciom i mnie też smakowały
Elu
Cytat: | My jesteśmy na etapie suszenia mięska, na razie wołowe robimy, potem przerzucę się na jagnięcinę
| jak suszysz mięsko?
a te wątrobowe "paseczki" to jak często możesz dawać psu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|